杏MAP导航

?W studentach, w m?odzie?y, w ubogich i we wszystkich osobach, które j? pozna?y pozostawia ogromn? pustk?, ale te? i pewno??, ?e by?a osob?, która dojrza?a do nieba. W tym sensie, ?e jej sposób ?ycia, zawsze i tylko dla Jezusa i Ewangelii, to najsilniejsze wspomnienie, jakie po sobie pozostawi?a. Dla nas wszystkich by?a p?omieniem Ewangelii. Trudno oceni?, jak wielki wp?yw mia? cz?owiek tak g??boko zakorzeniony w Ewangelii i ?yj?cy w prostocie najmniejszych. (…) Wiemy, ?e ca?a haitańska stolica jest opanowana przez te bandy przest?pcze. I co znamienne, jeste?my jednym z najbiedniejszych państw Ameryki, a przy tym importujemy lub otrzymujemy tak wiele broni i amunicji z ró?nych stron ?wiata. Jakby ubodzy bardziej potrzebowali broni, narkotyków, ni? tego, co mog?oby pomóc im w rozwoju. M?odym, którzy pytaj? mnie, co teraz robi?, odpowiadam: musimy kocha? i wyzby? si? nienawi?ci, ?y? w prawdzie, dopóki nas nie zabij?. Bo mog? nas zabi? w ka?dej chwili. Wci?? s?yszymy wystrza?y i nigdy nie wiesz, sk?d mo?e przylecie? kula. Wiemy, ?e w ka?dej chwili mo?emy zosta? postrzeleni, lecz staramy si?, by ?mier? zasta?a nas gotowych, bo robimy to, co mamy robi? i jeste?my tym, kim mamy by?: ?wiadkami, a zatem m?czennikami. ?wiadkami prawdy i mi?o?ci, a? do końca.“