杏MAP导航

?Na najwi?ksz? uwag? zas?uguj?: dom rekolekcyjny w Chmielnickim i dom Jezuickiej S?u?by Uchod?com we Lwowie oraz wynaj?ty od sióstr dom w Brzuchowicach. Dzi?ki nim, w czasie najwi?kszej fali uchod?ców, na polsk? stron? uda?o si? przetransportowa? tysi?ce osób. Obecnie domy goszcz? ok. 50 dzieci i matek. Nie ma ju? co prawda takich dramatycznych sytuacji, gdy przychodzi matka z trójk? dzieci i ca?ym dobytkiem w plastikowej reklamówce, ale jednak ci ludzie ci?gle potrzebuj? naszej pomocy, zarówno materialnej, duchowej, jak i psychologicznej – wyja?nia o. Artur Demkowicz. – Z kolei po polskiej stronie na uwag? zas?uguj? edukacyjne huby, czyli miejsca dziennego pobytu dzieci, z których korzysta ponad 150 najm?odszych. S? tam do?ywiani, maj? dost?p do komputera i ró?nych kursów. W weekendy prowadzimy kursy j?zyka polskiego dla matek tych dzieci, by szybciej si? zaaklimatyzowa?y i by mia?y szans? na zdobycie jakiej? pracy. W pierwszych dniach wojny na uwag? zas?uguje transport ponad 33 tys. uchod?ców z ró?nych regionów Ukrainy i zapewnienie im noclegów w ca?ej Europie przez miesi?c. Teraz koncentrujemy si? bardziej na pomocy medycznej, bo jej najbardziej brakuje, zw?aszcza na wschodzie Ukrainy, gdzie ludzie s? ci?gle nara?eni na postrza?y, wypadki i zranienia.“