JRS we Lwowie niesie pomoc uchod?com
Marek Krzysztofiak SJ – Watykan
JRS dzia?a we Lwowie od 2008 r. Zosta? wtedy za?o?ony o?rodek z celem niesienia pomocy uchod?com z wielu krajów, m.in. z Bliskiego Wschodu. Od 2014 r. przyjmowani byli g?ównie przybysze ze wschodu Ukrainy. Przed miesi?cem otwarto drugi dom w Brzuchowicach pod Lwowem. Dzi? zatrzymuj? si? w nich przesiedleńcy z wielu cz??ci kraju, m.in. z Charkowa, Lisiczańska, Siewierdoniecka, Bachmutu, Pokorowska. W ka?dym z dwóch domów przebywa ok. 25 osób. S? przyjmowani na kilka dni, niektórzy zatrzymuj? si? tylko na nocleg. Dostaj? mo?liwo?? spokojnego odpoczynku i zaspokojenia podstawowych potrzeb.
?Patrz?c z boku czasem mo?na mie? wra?enie, ?e nie wiadomo sk?d ci ludzie do nas przyszli. Kto? mo?e pomy?le?: «czy oni naprawd? s? uchod?cami?» Jest sporo dzieci, które szybko adaptuj? si? do nowego miejsca, bawi? si?, ha?asuj?, s?ycha? ?miech. Atmosfera jest normalna. Cho? na pocz?tku gdy przyje?d?aj?, s? zamkni?ci w sobie. Potem si? otwieraj?” – mówi Wiktor, jeden z pracowników.
Jak doda? Wiktor, bycie blisko uciekaj?cych przed wojn? jest wyj?tkow? mo?liwo?ci? namacalnego do?wiadczenia ludzkiej krzywdy. ?To ludzie, którzy nios? w sobie cierpienie. To, ?e mog? dotkn?? tej sytuacji jest dla mnie bardzo g??bokim do?wiadczeniem. Gdy spotykam danego cz?owieka to zastanawiam si?, dlaczego Bóg postawi? go na mojej drodze? Mo?na pyta?, dlaczego w ogóle dopu?ci? do nas to do?wiadczenie wojny?”
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.