Kijów: m?odzi pobieraj? si? w czasie wojny
Marek Krzysztofiak SJ – Watykan
Ksi??a przyjmuj? do swojego domu tych, którzy wcze?niej nocowali w bunkrach. Codziennie jest w nim oko?o 30 osób. B?d?c razem czuj? si? bezpieczniej, mog? w spokoju przespa? cho? jedn? noc. ?Panuje tu braterska solidarno??, ludzie pomagaj? sobie nawzajem” – wyja?nia ks. Lucas.
Ukraińcy bior? tak?e udzia? w modlitwach o pokój, prosz? o sakramenty. ?Wierni przychodz? do nas, spowiadaj? si?, niektórzy prosz? o udzielenie ?lubu. Nie maj? romantycznych marzeń, ale chc? prze?y? te dni jako rodzina. Nawet w ?rodku wojny widzimy, ?e Bóg jest mi?o?ci? i nadal bezgranicznie kocha ka?dego z nas” – powiedzia? ks. Perozzi. Jak zaznacza, nie zamierza opuszcza? Ukrainy. ?Ich ?ycie jest moim ?yciem, ich los jest moim losem” – dodaje misjonarz. Misj? ca?y czas wspiera Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Ko?cio?owi w Potrzebie.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.