Bp Dziurach: strze?cie si? zrównywania agresora i ofiary
?ukasz So?niak SJ – Watykan
Hierarcha zaznaczy?, ?e to Rosja jest agresorem, wywo?uj?cym zaniepokojenie ca?ego ?wiata, a Ukraina, w dramatycznych okoliczno?ciach, próbuje jedynie broni? swojej godno?ci i państwowo?ci. ?24 lutego, w dniu inwazji, opad?y maski, ods?oni?o si? prawdziwe oblicze agresora i nie powinno by? ju? w tej kwestii ?adnych w?tpliwo?ci” – zauwa?y? egzarcha apostolski Niemiec i Skandynawii.
Wskaza?, ?e najwa?niejszym zadaniem jest obecnie przywrócenie pokoju, którego nie da si? zbudowa? bez sprawiedliwo?ci. ?Najpierw nale?y zakończy? masakrowanie niewinnych, o co apeluje spo?eczno?? mi?dzynarodowa i do czego wzywa Ojciec ?wi?ty. Dopiero wówczas mo?na rozpocz?? negocjacje” – powiedzia? bp Dziurach. Jednak – jak zauwa?y? – rozmawia? mo?na tylko z kim?, kto chce pokoju, a Putin nie jest tak? osob?. ?Od pocz?tku pragnie wojny a naród rosyjski niestety go popiera, co jest wynikiem bardzo silnej, niszcz?cej sumienia, propagandy”.
Jego zdaniem do wojny przyczyni?a si? tak?e bierna postawa Europy. ?Iluzj? Europejczyków jest przekonanie, ?e re?im Putina da si? nasyci?. Agresja i nienawi?? s? zawsze niezaspokojone, b?d? mia?y coraz to wi?ksze wymagania. Przez osiem lat, zaraz po aneksji Krymu, krzyczeli?my: stop agresorowi! Ale Europa nas nie s?ucha?a i nadal robi?a interesy z naje?d?cami. To o?mieli?o Putina i sprawi?o, ?e mamy wojn?” – powiedzia? hierarcha.
Nadziej? na pokój widzi przede wszystkim w mocy Bo?ej, ale te? w solidarno?ci ludzi z ca?ego ?wiata wobec Ukrainy. ?To dowód na to, ?e ludzie wiedz?, jaka jest prawda, rozpoznaj?, kto jest ofiar?, a kto agresorem. To znak, ?e Europa nie utraci?a swojej chrze?cijańskiej duszy. Nadziej? te? s? ci wszyscy m??czy?ni i kobiety, którzy z po?wi?ceniem broni? Ukrainy a tym samym przysz?o?ci Europy” – zakończy? bp Dziurach.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.
