杏MAP导航

Szukaj

Ks. Jan Macha Ks. Jan Macha 

Ks. Jan Macha - m?czennik i ?wiadek mi?osierdzia

Jutrzejsza beatyfikacja ks. Jana Machy jest okazj?, ?eby pozna? bli?ej tego górno?l?skiego kap?ana, który w pierwszych latach wojny na szerok? skal? rozwin?? siatk? dzia?alno?ci charytatywnej. Historyk dr Andrzej Grajewski z redakcji ?Go?cia Niedzielnego” zwraca uwag?, ?e swoim zasi?giem wykracza?a ona poza wszelkie okupacyjne standardy.

Krzysztof O?dakowski SJ – Watykan

Ks. Jan Macha by? tak?e ?wietnym sportowcem, wicemistrzem Polski w pi?ce r?cznej oraz uzdolnionym muzykiem. Jutro w trakcie Mszy w katowickiej katedrze zagraj? jego skrzypce, które przesz?y renowacj? i zabrzmi specjalnie napisany utwór, w?a?nie na organy i skrzypce.

W rozmowie z papiesk? rozg?o?ni? Andrzej Grajewski przypomnia?, ?e ks. Jan Macha podczas kol?dy odbywanej w 1939 roku dostrzeg? dramatyczn? sytuacj? swoich parafian, których ojcowie i synowie byli represjonowani przez Niemców, trafiali do obozów koncentracyjnych oraz gin?li na wojnie. Postanowi? im pomóc w oparciu o kr?gi harcerzy oraz kleryków. Polskie podziemne zbrojne, które zauwa?y?o t? dzia?alno??, wci?gn??o jego grup? w swoje szeregi. Po zaprzysi??eniu, m?odzi ludzie stali si? cz??ci? Zwi?zku Walki Zbrojnej, jednak nie jako konspiracja wojskowa, ale opieka spo?eczna. Pomoc udzielana prze t? grup? wychodzi?a poza struktury ko?cielne kontrolowane przez okupanta i obejmowa?a ludno?? zarówno polsk?, jak i niemieck?. Siatka dzia?a?a na terenie ca?ego województwa ?l?skiego, od Zabrza po Pszczyn? i liczy?a 1 750 wolontariuszy. Niektórzy mówi? nawet o 4 tysi?cach ludzi. Grupa z czasem zosta?a rozbita przez Gestapo, przysz?y aresztowania i represje, które obj??y równie? ks. Mach?. Po wielu miesi?cach pobytu w wi?zieniach zosta? on skazany na ?mier?. Po wykonaniu wyroku jego cia?o zosta?o spalone. Dr Andrzej Grajewski opowiedzia? Radiu Watykańskiemu o niezwyk?ych relikwiach, które b?d? obecne podczas jutrzejszej beatyfikacji.

Dr Grajewski o relikwiach ks. Jana Machy

?To ostatni list, który napisa? trzy godziny przed ?ci?ciem. Mia?em go w r?ku. To po prostu niesamowite, jak cz?owiek, który wie, ?e za trzy godziny go nie b?dzie, ?e zostanie ?ci?ty, zachowuje si? zupe?nie spokojnie. To jest bardzo kaligraficzne pismo. Jakby w tym jednym momencie wylewa? wszystko, co si? w nim utrwali?o przez te trzy miesi?ce strasznego ?ledztwa, pobytu w wi?zieniu i osamotnienia. Jest to list pe?en nadziei, a jego ostatni fragment jest wr?cz wielk? apoteoz? nadziei na zmian?. Czytamy w nim, ?e «bez jednego drzewa las pozostanie lasem, bez jednej jaskó?ki te? przyjdzie wiosna i bez jednego cz?owieka równie? ?wiat si? nie zawali», czyli ma on ?wiadomo?? swojej u?omno?ci, a jednocze?nie takiego g??bokiego przekonania, ?e wszystko co robi?, mia?o g??boki sens. Niezwyk?ym do?wiadczeniem dla mnie by?o dotkni?cie jego ró?ańca – zauwa?a Andrzej Grajewski. – To zadziwiaj?ce, jak on, bity, torturowany w tym wi?zieniu, wykona? go bardzo precyzyjnie, ze sznurków z paczek, jakie otrzymywa? albo z przedmiotów, które posiada?. Krzy?yk to s? dwa fragmenty drewna, które prawdopodobnie s? od?upane od wi?ziennego sto?u. To tak?e jest bardzo wa?ne. On w tym ostatnim li?cie pisze do rodziny: «zabierzcie mój ró?aniec». Chce powiedzie? swojej rodzinie i nam wszystkim, ?e w ró?ańcu jest si?a. Wspomnijmy te? o trzeciej relikwii, czyli chusteczce, która wypad?a ze spodni. Rodzina odebra?a j? po wykonaniu wyroku. S? na niej ?lady krwi. Ta krew to ?lady otarcia od kajdan, które on wyciera? chusteczk?. Chusteczka nale?a?a do ojca, który da? mu j? podczas widzenia albo przysz?a w paczce, bo s? na niej inicja?y: «MP» czyli Pawe? Macha. Te ?lady krwi, mocno wyblak?e, ale wyra?ne s? jakim? niezwyk?ym ?wiadectwem jego m?czeństwa.“

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

19 listopada 2021, 13:50