杏MAP导航

Stanis?aw Tasiemski OP – Polska

Okre?laj?c czym jest polityka, Przewodnicz?cy Konferencji Episkopatu Polski stwierdzi?, ?e ?Ko?ció? rozumie j? jako sztuk? takiego urz?dzenia rzeczywisto?ci spo?ecznej, aby ka?dy cz?owiek móg? jak najpe?niej i jak najszybciej si? rozwija?, respektuj?c prawa i obowi?zki innych osób”. Jednocze?nie podkre?li?: ?Nie mo?na uto?samia? Ko?cio?a z ?adn? konkretn? opcj? polityczn?, dlatego ?e ?adna nie reprezentuje w ca?o?ci Ewangelii. Ko?ció? respektuje s?uszn? autonomi? porz?dku demokratycznego i nie ma te? upowa?nienia do wkraczania w meritum programów politycznych, chyba ?e maj? one zwi?zek z religi? i moralno?ci?” – zastrzeg? abp G?decki.

Przypomnia?, ?e Ko?ció? formuje katalog fundamentalnych zasad, które musz? obowi?zywa? w ka?dej sferze ?ycia, w tym w sferze polityki. Ma zatem prawo, a nawet obowi?zek zabierania g?osu wtedy, gdy w ?yciu publicznym pomijane s? podstawowe zasady etyczne albo ?amane s? prawa cz?owieka. Podkre?li? te? istnienie istotnych ograniczeń udzia?u w polityce duchowieństwa oraz obowi?zek uczestniczenia w niej katolików ?wieckich. Musz? oni by? jednak wierni swojemu sumieniu: ?W?a?ciwie, dobrze ukszta?towane chrze?cijańskie sumienie nie pozwala katolickiemu politykowi przyczynia? si? przez oddanie g?osu do realizacji programu politycznego lub konkretnej ustawy które podwa?aj? podstawowe zasady wiary i moralno?ci przez propozycje alternatywne wobec tych zasad lub z nimi sprzeczne” – stwierdzi? abp G?decki.  

Przewodnicz?cy Konferencji Episkopatu Polski przypomnia?, ?e cnot? w?a?ciw? politykom powinna by? roztropno??, a katolik powinien pami?ta?, ?e jego nadzieje zwi?zane s? z ?yciem wiecznym.