Nikt w Nigerii nie mo?e czu? si? bezpieczny
?ukasz So?niak SJ – Watykan
Nigeria od d?u?szego czasu nie mo?e poradzi? sobie z atakami bojówek Boko Haram oraz szerz?cymi si? porwaniami dla okupu, zw?aszcza na bogatym w rop? po?udniu kraju oraz na pó?nocnym zachodzie, gdzie w ostatnich latach uprowadzono setki osób. Wed?ug najnowszych szacunków SB Morgen, nigeryjskiej firmy zajmuj?cej si? doradztwem geopolitycznym, od 2011 roku ponad 18 milionów dolarów zosta?o przeznaczonych na zap?acenie okupów.
Ostatni taki atak mia? miejsce w sobot?, kiedy to oko?o 1 w nocy, grupa oko?o 25 uzbrojonych m??czyzn wtargn??a do sierocińca Rachel’s Orphanage Home, znajduj?cego si? na terenie Abud?y. Oprócz dzieci w wieku od 9 do 14 lat, niezidentyfikowani m??czy?ni porwali równie? kilku pracowników, ??daj?c okupu w wysoko?ci oko?o 26 tys. dolarów.
Zdaniem ordynariusza Abud?y zwolnienie przez prezydenta Muhammadu Buhariego mianowanych przed sze?cioma laty szefów si? zbrojnych niewiele zmieni?o. ?Kraj nadal pogr??ony jest w chaosie, a ludzie ?yj? w strachu i nie s? pewni czy prze?yj? kolejny dzień” – powiedzia? abp Kaigama. W specjalnym o?wiadczeniu wyrazi? ubolewanie z powodu porwania, które okre?li? jako bezsensown? przemoc.
Wszyscy ?yjemy w strachu
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.