杏MAP导航

?ukasz So?niak SJ – Watykan

Kiedy ca?y ?wiat zatrzyma? si? z powodu pandemii, marynarze wci?? pracowali, transportuj?c 90 proc. towarów, w tym tak niezb?dnych jak ?ywno??, leki i sprz?t medyczny. Teraz w zwi?zku z zagro?eniem koronawirusem na wielu statkach niemo?liwa jest wymiana za?óg. Marynarze tkwi? wi?c na pok?adach bez szans spotkania rodzin i bez pracy. ?Ci ludzie, którzy wytrzymali liczne sztormy i poradzili sobie z piratami, za?amuj? si? w obliczu obecnego kryzysu. Mamy obowi?zek im pomóc” – mówi ks. Bruno Ciceri, odpowiedzialny za duszpasterstwo ludzi morza w Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Cz?owieka.

Naszym obowi?zkiem jest nalega? na w?adze, aby zgodzi?y si? na wymian? za?óg

Duszpasterstwo ludzi morza powsta?o w 1920 r. Obecnie dzia?a w ponad 300 portach na ca?ym ?wiecie. Kapelani i wolontariusze odwiedzaj? statki, rozmawiaj? z za?ogami, pocieszaj? i sprawuj? sakramenty. Niestety pandemia mocno ograniczy?a te dzia?ania. Obecnie ksi??a korzystaj? w duszpasterstwie g?ównie z mediów spo?eczno?ciowych. Stworzyli aplikacj?, dzi?ki której ka?dy marynarz na ?wiecie po zalogowaniu mo?e znale?? osob? mówi?c? swoim j?zykiem i z ni? porozmawia?.

Duszpasterze udzielaj? wszelkiej pomocy, zaczynaj?c od tej duchowej, sakramentalnej, np. odprawiania Mszy na statkach. ?Interweniujemy tak?e, gdy zdarzy si? co? wyj?tkowego, np. zginie marynarz lub pope?ni samobójstwo. Dla tak ma?ej spo?eczno?ci jak? jest za?oga, licz?cej 15-20 osób, to wielka trauma” – wyja?nia o. Bruno Ciceri. Duszpasterze zajmuj? si? tak?e codziennymi potrzebami marynarzy. ?Przynosimy im szampony, pasty do z?bów. S? bardzo wdzi?czni. Je?li przybijaj? do portu wieczorem, a rano odp?ywaj?, cz?sto nie maj? czasu na sprawunki. My si? tym zajmujemy” – dodaje kapelan. Wolontariusze zapewniaj? tak?e dost?p do internetu, aby ci którzy maj? telefony komórkowe mogli skontaktowa? si? ze swoimi rodzinami.