Nocna stra? m?odych francuskich katolików przed ko?cio?ami
?ukasz So?niak SJ – Watykan
?Obserwatorzy” to zazwyczaj ludzie m?odzi. Najstarsi z nich maj? oko?o trzydziestu lat. Wi?kszo?? studiuje, ale s? i tacy, którzy pracuj? lub prowadz? w?asne firmy. ?W naszej dzia?alno?ci chodzi przede wszystkim o pokazanie, ?e nie jeste?my oboj?tni i ?e Francja jest w stanie chroni? swoje dziedzictwo i korzenie” – powiedzia? Gauthier.
Trzon organizacji stanowi? katolicy, ale zdarzaj? si? w?ród nich tak?e wyznawcy innych religii. ?Zale?y nam jedynie ?eby byli to ludzie zrównowa?eni, dojrzali, których nie ponios? emocje i nie dojdzie np. do bijatyki z wandalami” – wyja?nia Gauthier. Organizuj? si? przez internet. Po akcji wrzucaj? na media spo?eczno?ciowe zdj?cia z nocnych czuwań. Staraj? si? jednak nie pokazywa? twarzy. Chc? w ten sposób unikn?? agresywnych komentarzy w sieci lub konfrontacji z niedosz?ymi wandalami.
Organizacja Chroń swój ko?ció? dzieli si? informacjami z paryskim l'Observatoire de la christianophobie (Obserwatorium chrystianofobii), które skrupulatnie dokumentuje dzia?ania antychrze?cijańskie we Francji. ?Nie ochroni? fizycznie ponad 40 tys. ko?cio?ów w naszym kraju. Ich dzia?ania s? symboliczne, pomagaj? budzi? sumienia i u?wiadamia? ludziom zagro?enia” – powiedzia? Guillaume de Thieulloy, za?o?yciel Obserwatorium.
Ich misja pokazuje tak?e, ?e Francja nie jest tak zlaicyzowanym krajem jakby si? wydawa?o. Chrze?cijaństwo jest wci?? ?ywe i to g?ównie dzi?ki ludziom m?odym. Wida? to nie tylko podczas nocnych czuwań, ale tak?e cho?by w demonstracjach pro-life czy wsparciu dla prze?ladowanych chrze?cijan.
Protège ton église przyjmuje wci?? nowych cz?onków, a tych, którzy nie mog? uczestniczy? w czuwaniach prosi, aby przy??czyli si? do nich poprzez modlitw?. ?Módlcie si? za nas, ale tak?e za tych, którzy dopuszczaj? si? profanacji, o ich nawrócenie, bo jest tak jak powiedzia? Jezus: oni «nie wiedz? co czyni?»” – powiedzia? Gauthier.
Organizacja ma swojego patrona. Jest nim b?ogos?awiony Noël Pinot, który zosta? aresztowany podczas tajnej Mszy w czasie rewolucji francuskiej. Id?c na szafot mia? jeszcze na sobie szaty liturgiczne. ?wiadkowie zeznali, ?e wchodz?c po schodach na zgilotynowanie, recytowa? s?owa wypowiadane przez kap?ana na pocz?tku Mszy (przed reform? liturgiczn?): ?introibo ad altare Dei” (?przyst?puj? do o?tarza bo?ego”).
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.