Francja: kap?ani powracaj? do sutanny
Krzysztof Bronk – Watykan
Now? tendencj? potwierdza zarówno rektor paryskiego seminarium, jak i krawcy. Cho? liczba ksi??y maleje, sutann sprzedaje si? coraz wi?cej. Zdaniem cytowanego przez Le Parisien historyka religii ta nowa tendencja w?ród duchowieństwa jest przywróceniem wymiaru wertykalnego w kap?aństwie i reakcj? na proces, który mia? miejsce pod koniec ubieg?ego wieku, pocz?wszy od lat 70-tych, kiedy to kap?ani byli nastawieni na asymilacj? i upodobnienie si? do reszty spo?eczeństwa. Zdejmowano sutann?, aby okaza? solidarno?? z innymi lud?mi, mie? z nimi bardziej bezpo?rednie relacje – mówi François Colosimo. Sutanna tymczasem wytycza jasn? granic? mi?dzy Ko?cio?em i ?wiatem. Jest ona wyra?nym ?wiadectwem radykalnego wyboru.
Rektor paryskiego seminarium przyznaje, ?e powrót do sutanny dotyczy przede wszystkim ksi??y m?odych. W spo?eczeństwie zsekularyzowanym, bardziej potrzebne s? znaki jasno okre?laj?ce nasz? to?samo??. Strój duchowny mo?e by? pomocny, wyra?a kim jeste?my i kim mamy by? – dodaje ks. Stéphane Duteurter.
28-letni ks. Stanislas Briard, katecheta w sutannie ucz?cy w szkole ?redniej uwa?a, ?e jego ubiór jest po prostu narz?dziem ewangelizacji. To najprostszy sposób, by nawi?za? z lud?mi relacje. Zaczepiaj? mnie na ulicy, niekiedy rodzi si? okazja do ca?kiem g??bokiej rozmowy, niektórzy prosz? nawet o spowied? – opowiada paryski kap?an. Podobne do?wiadczenia ma równie? ks. Simon Chouanard. Mówi si?, ?e sutanna zamyka drzwi. W moim wypadku jest wr?cz odwrotnie. To po prostu ?ubranie s?u?bowe”, dzi?ki temu ludzie ?atwiej si? otwieraj?. Kiedy chc? mie?? spokój, na przyk?ad w podró?y, chowam sutann? do walizki – dodaje ks. Chouanard.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.